Dla zwolenników czystej formy, czyli mieszkanie totalnie minimalistyczne!
Jeśli są wśród Was osoby, które dosyć mają zdobień, dekoracji, bogactwa wzorów i kolorów, zakręconych rozwiązań aranżacyjnych czy wnętrzarskiego miszmaszu - zapraszam po ukojenie :) Może zainteresuje Was minimalistyczne mieszkanie, ale mam tu na myśli totalnie minimalistyczne wnętrza, które dają wytchnienie od zgiełku i chaosu. Ja osobiście wolę aranżacje bardziej tętniące życiem, w których coś się dzieje, a radosne barwy odgrywają główną rolę. Pomyślałam jednak, że ciekawą odskocznią od naszych kolorowych inspiracji będzie wzór prostoty i skromności w dzisiejszych minimalistycznych progach :) Zaczynamy od kuchni z jadalnią, które idealnie odwzorowują tę ideę. Tym, co mnie tutaj porywa, jest piękna świeża biel. A tym, co intryguje - błyszcząca jak tafla podłoga...
Drobne akcenty zieleni ocieplają kuchnię. Biel i stal świetnie nadają się do podkreślenia minimalistycznego charakteru wnętrza. W tego typu aranżacjach śmiało można pozwolić sobie na zabawę drobnym wzorem. Tym bardziej, że geometryczne motywy są jak najbardziej pożądane. Ręcznik kuchenny, deska czy poduszka nadają się do subtelnego, choć wyrazistego zaznaczenia cech tego stylu.
W tak skromnej aranżacji nie zapomniano o dekoracyjnej stronie. Dobór dodatków jest tutaj przemyślany, detale konsekwentnie podtrzymują prostą formę i geometryczne nawiązania.
Sypialnia jest na tyle minimalistyczna, że nawet łóżko pozbawione jest ramy ;) Przy takiej wysokości łóżka taca śniadaniowa może z powodzeniem pełnić funkcję stolika nocnego! Najlepsze są najprostsze rozwiązania :) Biel na podłodze i ścianach rozświetla niewielkie pomieszczenie. Z ozdób mamy tu jedynie mały kwiatek na parapecie oraz kalendarz i grafikę na ścianie.
A to... salon. Tak, tak i nie ma tu sofy :) Część użytkową mieszkania zaaranżowano na otwartej przestrzeni. Razem z kuchnią i jadalnią mamy więc kąt salonowy, który jednak pozbawiony jest większego siedziska. Nieco przytulnego charakteru dodają aranżacji pled i poduszka, a odbijająca niczym lustro podłoga sprawia niezwykłe wrażenie, prawda?
A teraz coś, co mnie rozbawiło i zachwyciło jednocześnie :) Jak podoba Wam się oryginalny pomysł na wazon domowej roboty wykonany z... żarówki?
W łazience zastosowano odwrotne proporcje pomiędzy jasną i ciemną barwą, które dominują w mieszkaniu. Wnętrze wypełniają surowe, chłodne płytki, a biel występuje jedynie w akcentach. Jak podoba Wam się dekoracja z dłoni? Szczerze powiedziawszy, ja ich nie lubię, choć taki detal przełamał koncepcję aranżacji i dodał jej oryginalności.
Jeśli nie masz jeszcze konta przejdź do rejestracji.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką prywatności i plików "cookies". Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.